"Kłamstwa i manipulacje, podejmę zdecydowane kroki prawne". Obajtek odpowiada na artykuł "GW"
"Po raz kolejny Gazeta Wyborcza publikuje tekst pełen manipulacji i kłamliwych sugestii" - napisał prezes PKN Orlen Daniel Obajtek. Zapowiedział "zdecydowane kroki prawne".
2021-08-06, 13:30
"Gazeta Wyborcza" donosi, że matka prezesa Orlenu Daniela Obajtka miała kilka lat temu porzucić pracę fizyczną za 1,5 tys. zł, a następnie kupić za gotówkę (autorzy artykułu mówią o kilkuset tysiącach złotych) udziały w firmie ERG Bieruń Folie.
"GW" twierdzi, że podobnego zakupu dokonał też Daniel Obajtek. Po kilku latach on i jego matka według dziennika dwukrotnie zwiększyli swoje udziały w firmie.
Do tekstu prezes PKN Orlen odniósł się na Twitterze. Opublikował komentarz, w którym stwierdza, że "po raz kolejny Gazeta Wyborcza publikuje tekst pełen manipulacji i kłamliwych sugestii".
REKLAMA
- Farmy wiatrowe na Bałtyku. PKN Orlen rusza z badaniami dna morza
- Obajtek: Orlen daje w regionie stabilizację sytuacji paliwowej, bo kupuje ropę nie tylko na potrzeby Polski
Daniel Obajtek zaznaczył, że "tym razem autorzy posunęli się do zaatakowania moich rodziców, starszych, schorowanych ludzi".
Powiązany Artykuł
Daniel Obajtek: rekordowe wyniki Orlenu pokazują, że idziemy w dobrym kierunku
"W szczególności zaatakowano moją mamę. Autorzy tekstu postawili tezę, że moi rodzice nie mają prawa posiadać żadnego majątku, mimo ponad czterdziestoletniego, udokumentowanego stażu pracy mojej mamy i 45-letniego okresu pracy mojego ojca, w tym prowadzenia przez niego przez ponad 20 lat własnej działalności gospodarczej. Informuję, że takich wątpliwości nie miał Urząd Kontroli Skarbowej, który prowadził wnikliwą kontrolę moich finansów i całej mojej rodziny w 2013 roku" - napisał Obajtek.
Zdecydowane kroki prawne
"Oświadczam, że moja mama nie ma nic wspólnego z polityką, nie prowadzi też żadnej działalności publicznej. Jest osobą całkowicie prywatną. Atak na moich rodziców, w tym szczególnie na moją mamę, to zachowanie haniebne, nie mające nic wspólnego z rzetelnym i obiektywnym dziennikarstwem. Co istotne, nikt z pseudo dziennikarzy nie zwrócił się do moich rodziców z żadnymi pytaniami. Podejmuję zdecydowane kroki prawne w tej sprawie" - czytamy w komentarzu prezesa Orlenu.
REKLAMA
Twitter/TVPInfo
REKLAMA